stuleciaki

Cześć kochani witam was bardzo cieplutko po dość sporej przerwie . Dziś nadszedł ten dzień w którym ponownie wróciłam do blogowania , w końcu się przełamałam i postanowiłam coś dla was napisać . Na początku chciałam wam powiedzieć dlaczego tak długo mnie nie było . A więc były to dwa problemy jeden związany ze szkołą i moim świadectwem spokojnie nie chodzi tutaj o zagrożenie lecz o pięć setnych które zabrakło  mi do świadectwa z czerwonym paskiem a więc byłam tak tym przejęta że szczerze mówiąc   nie miałam czasu pisać nic na bloga. Koniec końców i tak nie udało mi się zdobyć czerwonego paska :[ . A druga sprawa to po prostu brak weny nie miałam pomysłu na to co mogę tutaj pisać , ponieważ opisy sułtanek nie zbyt przypadły wam do gustu i była dość niska ,, odczytywalność'' tego a więc naprawdę się delikatnie podłamałam tym że jest was po prostu tak mało . Teraz jestem wróciłam i myślę że dzień w dzień przynajmniej pojawią się wpisy. I tutaj doszliśmy do sedna sprawy , ponieważ o czym będą te wpisy ? Tak jak wam wspominałam chyba gdzieś wcześniej będą to opisy dnia czyli to co po prostu robiłam . No oczywiście jeżeli macie jakieś życzenia co do bloga oraz wpisów to bardzo proszę o komentarze. Kochani do  zobaczenia jutro czekajcie na kolejny wpis i życzę wszystkim miłych wakacji choć został nam jeszcze tylko miesiąc .